Translate

6.05.2010

POZNAŃ 2010

I znów korzystając z wolnej chwili zaglądam do archiwum zdjęć i wracam do przeszłości...
Jest marzec 2010 roku... Targi Motor Show w Poznaniu. Jeden z moich "koników" - motoryzacja, a nigdy nie byłem na targach motoryzacyjnych. Jak to możliwe?! Więc z grupą przyjaciół pojechaliśmy do Poznania. Miasto przywitało nas mżawką, ale znaleźliśmy parking i poszliśmy zwiedzać targi. Każdy tu mógł znaleźć coś dla siebie... Coś...


COŚ... MAŁEGO.

COŚ... DUŻEGO

COŚ... DWUKOŁOWEGO.

COŚ... SPECJALNEGO.
COŚ... KLASYCZNEGO.

COŚ... DLA MNIE.

COŚ... CZEGO NIE LUBIMY NA OGONIE.

COŚ... POLSKIEGO.

COŚ... EKOLOGICZNEGO.

COŚ... DROGIEGO.

COŚ... DLA POCZĄTKUJĄCYCH.

COŚ... SZYBKIEGO.
COŚ... NA WAKACJE.

COŚ... TERENOWEGO (patrz: SAMOCHÓD)

COŚ... NOWEGO.
COŚ... KAŻDY ZNAJDZIE DLA SIEBIE...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz